Zamówione, wysłane, ufam, że niebawem otrzymane i przytulone.
Cytuję: „Pierwszy-najlepiej chłopięcy (w takie paseczki jest super! dla mojego Jasia), drugi-łobuzersko-dziewczęcy w pomarańczowym, dla sąsiadki Marlenki, trzeci-miły, słodziutki, w różowym, dla Emily”.
Udało się? Chyba najbardziej polubiłam Marlenkę…
-
- aniołki
PS Post napisany od dawna czekał na internet…
u
Chyba najbardziej polubiłam Marlenkę…
Mi chłopięcy siwulek najmniej pasuje, ale…
Ciekawe, czy będzie w paseczki 😉
Aniutka! Toż on nie jest siwy, tylko anielsko bielutki! Wiesz, jakim cudem zdobyłam białą wełnę czesankową w środku puszczy Noteckiej? 🙂 No i nie mogłam się powstrzymać przed tą kratką, paseczków zdobyć mi się nie udało…
Ola, dotarły! SA SUPER 🙂 Masz racje, ze bielutki!!! Kratka fajna 🙂 Ale się ciesze 😀 I tutki są-indywidualne-takie akurat, ze wsadzę cukierka. Przyszywać nie będę, aniołki same będą trzymać 😉