Pamiętacie, jak obiecywałam anioła w dżinsach? Już jest 🙂
Na specjalne zamówienie, więc nabyć go nie można, ale pochwalić – zawsze! 🙂
Pamiętacie, jak obiecywałam anioła w dżinsach? Już jest 🙂
Na specjalne zamówienie, więc nabyć go nie można, ale pochwalić – zawsze! 🙂
Komentowanie zostało wyłączone.
Witam!
Ten anioł nawet trochę przypomina Jacusia. Wiadomo, jest znacznie ładniejszy, no i musi być lekki, żeby mógł fruwać. Jacuś też kiedyś fruwał …