Okularkówny

Pamiętam, kiedy pierwszy raz założyłam okulary. Trochę się przestraszyłam, bo wokół mnie zaostrzyły się krawędzie. Moja przestrzeń utraciła sympatyczne obłości i mglistość, a każdy z liści na rosnącym obok kasztanowcu wyglądał jak śmiercionośna broń. Ale chwilę potem zauważyłam w lustrze, że moje tęczówki wcale nie są szarawe, jak dotąd sądziłam, a składają się z kolorowych […]

Czytaj dalej


Krasnal – reaktywacja

Trochę niesamowite to było. Dostałam do uratowania ukochaną zabawkę sprzed wielu lat. Ocalała właściwie tylko plastikowa twarzyczka krasnala, odzież rozpadła się dużo wcześniej, a całość straszyła trocinami (tak!) wyłażącymi z korpusiku. Początkowo chciałam odtworzyć krasnalowi ubranie z Disnejowskiej wersji „Królewny Śnieżki”, ale okazało się, że niezwykle trudno dobrać materiały tak, aby układały się, jak w […]

Czytaj dalej


Barbórka

„Gdy w świętą Barbarę gęś chodzi po lodzie, to Boże Narodzenie będzie po wodzie.” „Kiedy na św. Barbarę błoto, będzie zima jak złoto.” „Wyszedł jak Barbara na Trynach.” Kto mi wyjaśni ostatnie z tych przysłów?   Zresztą, nieważne. Basia nie górnik, ale lalę w Barbórkę dostała.

Czytaj dalej


Artystka

Wspominałam już kiedyś o najlepszej wrocławskiej malarce – Malerinie, prawda? Powstała dla niej koleżanka po fachu. Jedno ze zdjęć przedstawia również kubek malowany przez obecną właścicielkę lali.

Czytaj dalej