Niespodzianka!
Wczoraj wieczorem na spotkaniu Klubu Mamuśki, instruowałam kilkanaście wesołych mam, jak zrobić dekoracyjnego bałwanka ze skarpetek. Wyszło im świetnie, więc Wam tez na pewno się uda! Poniżej zamieszczam krótki tutorial, z którego należy skorzystać najszybciej, jak to możliwe, a następnie obfotografować dzieło i zamieścić w komentarzu poniżej postu.
Do dzieła!
1) Wybieramy BIAŁĄ skarpetkę (swoją, dziecka lub specjalnie zakupioną) i rozcinamy w sposób zaprezentowany na zdjęciu. Można do tego celu użyć także białych rajtuzek dziecięcych, lub zszytego rękawka bluzeczki albo śpiochów.
2) Wypełniamy dolną część skarpetki ryżem lub kaszą – porządnie, pamiętajcie, że dzianinka skarpetkowa się naciąga, a bałwanki są z natury pękate 🙂
3) Zszywamy lub mocno związujemy górną część wypełnionej skarpetki. Ta część będzie ukryta pod czapeczką.
4) Związujemy „ciałko” bałwanka w jednym lub dwóch miejscach (od tego zależy, czy bałwanek powstanie dwu-, czy trzykulkowy) i ubieramy. W tym celu rozcinamy kolejną skarpetkę, tym razem kolorową i część górną (ze ściągaczem) wkładamy przez głowę na korpusik bałwanka. Można w tym celu użyć również górnej części rękawiczki lub wykorzystać świąteczne ozdoby zalegające w domu. Czapeczka powstaje dzięki zszyciu kwadratowego kawałka skarpetki w taki sam sposób, jak to miało miejsce przy zszywaniu głowy bałwanka. Ma wtedy coś na kształt pompona.
5) Pozostało doszyć bałwankowi guziczki, wyszyć oczka i zmontować kawałek czegoś pomarańczowego na nos. Ambitni mogą pokusić się o patyczkowe ręce, albo miotłę. Powodzenia!
I PAMIĘTAJCIE, ŻE CZEKAM NA ZDJĘCIA!
Super!